„Skazany na dożywocie Jakub T. został bez adwokata” takie zdania wkładają nam od rana do głowy portale (przykład – Onet), stacje radiowe i telewizyjne. Budują fałszywy obraz biednego Polaka pozostawionego na łasce losu, bez fachowej reprezentacji prawnej. Tymczasem to kłamstwo. Jakub T. miał trzech obrońców, a rezygnację złożył jeden. Pozostaje dwóch adwokatów – czyli i tak znacznie więcej niż ma do dyspozycji większość oskarzanych i skazywanych.
To nie pierwsza medialna dezinformacja dotycząca sprawy Jakuba T. Pisałem już o nich (zobacz tutaj). Gdyby Jakub T. był Anglikiem, a jego ofiara Polką, to dzisiejsze newsy miałyby zupełnie inną postać. Przeczytalibyśmy coś w tym rodzaju: „waga materiałów dowodowych zgromadzonych przeciwko skazanemu jest tak wielka, że znany angielski obrońca nie widzi szans na uzyskanie apelacji od wyroku dożywotniego więzienia i rezygnuje z dalszego reprezentowania Jakuba T.”…